Trudna Droga do zwycięstwa

W słoneczne kwietniowe popołudnie zabrakło w składzie Mazura przede wszystkim: Pielaka (złamana ręka) i Bylaka (pauza za kartki). Na bocznym boisku nie brakowało walki, często akcje były przerywane faulami. Klarownych okazji było jak na lekarstwo.

Pierwszą skutecznie wykorzystali gracze znad Moczydła. Z prawej strony piłkę na 11 metr dorzucił Jakub Pasik. Tutaj obrócił się z obrońcą na plecach Marcin Raszka i przy słupku posłał ją do bramki. Po stracie gola groźniej zaatakowali goście. Ostrzeżeniem było uderzenie z dystansu Gila w 28' i chwilę potem strzał Kubryna, wybroniony przez powracającego do bramki Anusiewicza. Niestety w 31' Gil miał zbyt dużo przestrzeni i pięknym uderzeniem nie do obrony z 20 metrów wyrównał stan spotkania.

Po przerwie goście przeprowadzali ataki skrzydłami z groźnymi wrzutkami w pole karne. Szczęścia próbowali Kubryn i Rdzanek. W 68' Kamil Gałązka główkował tuż obok bramki. W 73' Radek Filipczak zmusił z wolnego Praska do interwencji. Dużo ożywienia w końcówce meczu wprowadził Dominik Staluszka. W dużej mierze jemu zawdzięczamy zwycięstwo. W ostatniej minucie wrzutkę w pole karne przedłużył głową Raszka, a Dominik wygrał pojedynek szybkościowy z Praskiem. Golkiper gości go faulował, w momencie gdy nasz skrzydłowy lobem posyłał ją do bramki. Obrońca wybił ją już zza linii bramkowej, ale sędzia wskazał na wapno. Pewnym uderzeniem w okienko, jedenastkę na gola zamienił Raszka.

Już w środę kolejny ważny mecz. Mazur jedzie do  Radomia gdzie rozegra 1/8 Finału szczebla MZPN  z zespołem Centrum Radom.