Zalew zatopił Mazura w Garwolinie

Tradycyjnie Mazur w Garwolinie nie odpaliił. Mimo że Jakub Pasik doprowadził do wyrównania, to w doliczonym czasie Arkadiusz Zalewski, który jesienią grał w naszych barwach zagwarantował z przewrotki Wildze wygraną 2-1.

Mecz bez historii w 1.połowie z przewagą Mazura. Po wznowieniu padły wszystkie bramki. Wynik otworzyli gospodarze w 50', którzy zagrali piłkę do Górskiego na 16 metr. Ten dograł klatką piersiową do Goli, który uderzył niezbyt silnie, ale piłka wpadła od słupka do bramki. W 84' po rzucie rożnym, wrzutkę Kamila Gałązki zamknął udanie Kuba Pasik z głowy. Niestety w 94' po rzucie różnym nasi obrońcy wybili piłkę, a ta spadła na 15 metr i Zalewski z przewrotki strzelił zwycięskiego gola.

Wilga Garwolin - MAZUR 2-1 (0-0)
Gole: 50.Gola,94.Zalewski - 84.Pasik (as.Gałązka)

Mazur: Anusiewicz -  Wójcik (80.Celiński), Maruszewski, Moryc, Pasik - Bylak (58.Piotrzkowicz), Filipczak, Piekut (46.Zembol), Trzaskowski (80.Dąbrowski) -  Gałązka żk - Raszka

Sędzia: Suwała (Radom)