W sobotnie popołudnie Juniorzy U19 rozegrali swój drugi mecz w lidze wojewódzkiej
z zespołem KS Warka. Był to mecz, w którym ciężko było doszukać się sytuacji bramkowych. Kibice opuszczając stadion po meczu byli na pewno rozczarowani. Zespół z Warki zaprezentował bardzo prosty styl gry zwany „laga” do przodu.
W pierwszej połowie oba zespoły stworzyły po jednej sytuacji, każda po stałych fragmentach gry. W 40 minucie meczu po faulu na Maćku Dąbrowskim asystę zaliczył Dominik Krzywda wykonujący rzut wolny. „Wyplutą” piłkę przez bramkarza KS Warki do siatki skierował Szymon Walicki. Niestety radość z prowadzenia nie trwała zbyt długo, w 45 minucie meczu po niezrozumiałej decyzji arbitra rzut wolny dla KS Warki został zamieniony na bramkę. Na przerwę zespoły schodziły z wynikiem 1-1. W drugiej połowie bohaterem spotkania była tylko i wyłącznie osoba arbitra, który swoimi decyzjami wprowadził dużą nerwowość wśród zawodników obu drużyn, a decyzję podejmował na krzyk. W doliczonym czasie gry piłkę wzdłuż braki posłał B. Trzaskowski ale nie znalazła ona adresata, który mógłby wepchnąć ją do siatki. Na sobotnie spotkanie zabrakło kilku zawodników, którzy mogliby wpłynąć na losy meczu.
SKŁAD:
Kamiński R.
Skowroński M.; Słowiński B.; Krzywda D.; Walicki Sz.; Piskorz Sz.; Sadkowski P.(50’ Dominiczak J.-75’ Woźnicki D.); Trzaskowski B.; Wirtek M.; Ćwiek Cz.; Dąbrowski M.;
Bramki:
40' Walicki Sz. as. Krzywda D.
