Jeśli komuś po zakończeniu rozgrywek Premier League brakowało angielskiej piłki, to powinien wybrać się dziś na nasz mecz do Dziecinowa, gdzie zagraliśmy z tamtejszą Wisłą.
Może nie graliśmy jak Manchester City czy Liverpool, ale za to pogodę mieliśmy w 100% angielską. Sam mecz też był pełny walki, jak to często bywa w piłce wyspiarskiej.
Gol za gola, akcja za akcję. Finalnie w całym meczu my oddaliśmy 49 strzałów, a Wisła strzelała na naszą bramkę 25 razy.
Zagraliśmy w składzie: Sz. Siwak, Sz. Całka, Sz. Łukasik, J. Buczek, B. Borowiecki, A. Duda, B. Kaczmarczyk, P. Kociszewski, K. Rzeszotek, G. Szewczuk, G. Żelazko, K. Michalak
W sobotę kolejny wyjazd - tym razem do Prażmowa.