Współczujemy kibicom, którzy po oglądaniu naszych dzisiejszych meczów, musieli wieczorem patrzeć na męczarnie obu drużyn w finale Ligi Mistrzów.
W przeciwieństwie do Madrytu, zarówno na warszawskim Wawrze jak i w Piasecznie kibice zobaczyli sporo akcji, strzałów i bramek. Co prawda czasami zbyt dosłownie braliśmy sobie do serca fakt, że 1 czerwca dzieci powinny otrzymywać prezenty, bo - nie da się ukryć - kilka bramek sprezentowaliśmy naszym rywalom.
Grało się nam znacznie ciężej, ale jeśli trener myślał, że popsuje nam tym utrudnieniem zabawę, to - jak widać po zdjęciach - raczej mu się to nie udało.
Garść statystyk:
W meczu z KS LAS (Ludzie Aktywni Społecznie) oddaliśmy 36 strzałów z czego 21 celnych. Koledzy z Wawra strzelali na naszą bramkę 30 razy (19 razy celnie).

Zagraliśmy w składzie: M. Olszewski, M. Dobosiewicz, H. Kamiński, T. Sosnowski, K. Rzeszotek, J. Grylak, K. Olszewski, A. Trzaskowski, A. Prudzyński, J. Trzaskowski, G. Żelazko, M. Bogdalski
Natomiast w meczu z Football Academy Piaseczno II strzelaliśmy 19 razy przy 28 strzałach naszych przeciwników.

Zagraliśmy w składzie: S. Bielecki, S. Całka, J. Olszanka, M. Strzyżewski, A. Korda, M. Stelmaszewski, S. Łukasik, K. Musiałek, K. Konkowski, A. Feliński, B. Kaczmarczyk, D. Ścieplik, M. Świerczewski, A. Kasprzak
Bardzo dziękujemy kibicom za świetny doping a naszym rywalom za gościnę.