Od 16:00 zapraszamy na relację live z meczu Drogowiec-Mazur
Dzisiaj za kartki pauzują Staluszka i Kowalczyk, bez większych szans na grę wiosną pozostają chorzy Kozakiewicz i Zawal. W składzie zabrakło chorego Raszki i Waśniowskiego, a z kolei po kontuzji powrócili Ksonz i Grunt i 1.raz wiosną Celin.
5' - Rzut rożny dla nas - Piekut niecelnie głową
9' - Dobra akcja Mazura zablokowana wrzutka przez obrońcę
10' - Rzut rożny Zboina z 5 metrów w poprzeczkę
12' - Dobra wrzutka Laskusa i Kwaśniczko minimalnie obok bramki z głowy
22' - Wrzutka Witkowskiego i Celin niecelnie głową.
24' - Strzał z 16m Celina zablokowany przez obrońcę
26' - Piłka gospodarzy za naszych obrońców i w sam na sam obok bramki
28' - Dobra wrzutka i Witkowski mocno po krótkim rogu w poprzeczkę
33' - Wrzutkę z wolnego pewnie złapał Damian, a po chwili żk za faul na Witkowskim
35' - strzał Ksonza z wolnego obronił bramkarz
41' - strzał Celina z dystansu wysoko nad bramką
45+1' wolny z 16m po faulu na Gruncie.
45+1' - z wolnego z 16m Grunt otworzył wynik meczu!
Druga porażka w tym sezonie stała się faktem, ale patrząc na okoliczności - było to do przewidzenia. Majówka zaskoczyła bowiem dwójkę i na mecz z Orłem byliśmy w najgorszej sytuacji kadrowej od baaaaardzo długiego czasu. Nie mogliśmy bowiem skorzystać z 4 naszych kluczowych zawodników - Trzaski, Piecziego, Tymona oraz Jarzy, z powodu zawieszeń lub urazów, oraz nie było z nami naszych stałych bywalców z jedynki, z których korzystamy przez całą tę rundę tj. Sobków, Włoch i Staszczuk.
W sobotę o 16:00 w Jedlińsku k.Radomia na ul.Warszawskiej 1, Mazur zmierzy się z Drogowcem. Rywale mimo, że zajmują ostatnie miejsce w tabeli, wiosną prezentują dużo lepszy futbol. Świadczą o tym minimalne domowe porażki 0-1 z Ząbkovią i Ursusem i 0-2 z Wisłą II. Rywal potrafił zremisować 1-1 w Józefowie i 4-1 "upolować" u siebie Marcovię. Przed nami z kolei 1 z 9 pozostałych "meczów o wszystko", szczególie że "na ogonie siedzi" nam Marcovia, która wczoraj wygrała 3-2 z Mazovią. Więcej o rywalu TUTAJ.
1 maja 2004 roku po raz pierwszy w internecie pojawił się serwis klubowy Mazura Karczew. Nasza strona obchodzi zatem w dniu dzisiejszym 20.urodziny! W okresie jej powstania Mazur skutecznie wywalczył powrót na 4.poziom ligowy w kraju. Byliśmy z zespołem w 10.urodziny, gdy opuszczaliśmy szeregi III Ligi i trafiliśmy do IV na 5.poziom ligowy. Dostarczaliśmy przez całe 20-lecie niezmiennie informacje dla naszych kibiców. - około 9000 newsów! Obok strony miasta to najstarszy serwis społeczności Karczewa! Miejmy nadzieję, żę będą Państwo z nami przez kolejne dekady.
Miło nam poinformować iż, Polski Koncern Naftowy ORLEN Sp. S.A. dołączył do grona Naszych sponsorów. PKN Orlen dofinansowuje obóz sportowy dla członków Ludowego Klubu Sportowego Mazur Karczew w 2024 roku.
Mecz 20.kolejki zremisowany przez Błoniankę z Sokołem Serock 2-2 został zweryfikowany jako walkower dla gości. W ten sposób na koncie zespołu z Błonia figuruje obecnie 29 oczek.
Tego nam było trzeba. Kibice zebrani dzisiaj w Karczewie mogli doświadczyć drugiej największej kanonady z naszej strony w tym sezonie. Przełamaliśmy naszą gorszą passę w bardzo dobrym stylu, a co ważniejsze, zwiększyliśmy naszą przewagę nad 3 miejscem z powrotem do 11 punktów. Dodatkowo, w końcu pokonaliśmy Wisłę Dziecinów :-)).
Zapraszamy do obejrzenia skrótu z meczu Mazura z Ursusem Warszawa. W materiale najciekawsze sytuacje oraz wypowiedzi pomeczowe szkoleniowców: Macieja Gadowskiego.i Michała Tarasa. Zdjęcia TUTAJ, a kulisy TUTAJ
Po bezbarwnej 1.połowie w meczu z Ursusem, po wznowieniu Mazur przejął zdecydowanie inicjatywę na boisku. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, w tym najdogodniejszą - rzut karny. Tym razem niestety intencję nieomylnego Dominika Staluszki wyczuł golkiper Traktorków. Na domiar złego goście zdobyli w końcówce bramkę po rykoszecie od leżącego Laskusa i nie udało się już odrobić tej straty.
W VI Kolejce wybraliśmy się do Wołomina na spotkanie z czwartą drużyną ligi. Mecz kończymy zwycięstwem 5:0, co świadczy o pewnym zwycięstwie. Jednak początek spotkania mocno nerwowy i to gospodarze maja lepsze sytuacje po naszych ,,wielbłądach". Jednak do przerwy schodzimy z prowadzeniem po strzale Jakuba „Garwola" Garwolińskiego i dobitce Jakuba Pielaka. Druga połowa to popis naszych chłopaków...
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce. Akceptuję.