Extra Time Varsovii

Juniorzy Mazura Karczew do meczu przystąpili bardzo zmotywowani, ze ściśle określonymi zadaniami indywiualnymi oraz zespołowymi.

Od pierwszej minuty w defensywie udawało się realizować większość założeń. Niestety z upływem minut było widać słabsze minuty naszych środkowych pomocników, ktorzy zbyt często pozbywali się piłki, nie utrzymywali się przy piłce. Dodatkowo napastnik Mazura miał problem z przytrzymaniem piłki po naszym odbiorze.

W pierwszej połowie po składnej akcji gości wychodzą na prowadzenie 1-0. Druga odsłona to już kompletnie inny zespół gospodarzy, zdecydowanie w obronie, szybkość gry w ataku przynoszą szybko rezultat w postaci bramki Retmaniaka. Z każdą minutą było wida, że tego dnia Mazura interesują tylko 3pkt.

Niestety pomimo dłuższego czasu przy piłce, juniorzy dali się wciągnąć w przepychanki, dużo nieczystej gry. Od 75 minuty na boisku zaczął panować bałagan w obydwu zespołach. Punktem zwrotnym w 88 minucie  meczu okazał się indywidualny błąd środkowego obrońcy Mazura, który w następstwie musiał przerwać grę w sytuacji kiedy Varsovia wychodział z kontrą. Druga żółta kartka i gospodarze kończą mecz w 10-tkę.

Od tego czasu to Varsovia mocno zagrażała gospodarzom. Mazur pomimo gry w osłabieni utrzymał wynik 1-1 do 90 minuty, ale... wtedy ten mecz się nie skończył ponieważ wcześniej sędzia doliczył 4 minuty. W 90+2 oraz 90+4 Varsovia strzeliła dwa bramki i mecz zakończył się wynikiem 1-3 dla gości