AKTUALNOŚCIKoncertowe granie Juniorów U-18
2021-04-27 U-18 (2003) Aktualności

Koncertowe granie Juniorów U-18

W niedzielne popołudnie podopieczni trenera Mateusza Tereszczyńskiego podejmowali na własnym boisku dobrze znanego rywala z Ursusa. W poprzednim sezonie juniorzy Mazura musieli dwukrotnie uznać wyższość Traktorków przegrywając na wyjeździe 2-1 i u siebie 0-1.

Tym razem było inaczej, od pierwszej minuty na boisku przeważali tylko zawodnicy gospodarzy, na boisku było widać ZESPÓŁ...

Skład:

Krawczyk
Niedziółka - Piekut - Kobza - Brojek
Trzaskowski - Witkowski - Jarzębowski(Winnicki)
Kamiński(Warszton) - Retmaniak(Wojdasiewicz) - Ratajczak(Głowala)

Bramki:

1-0 karny Jarzębowski
2-0 Ratajczak as Kamiński
3-1 Piekut as Brojek
4-1 Ratajczak as Retmaniak
5-1 Jarzębowski
6-1 Jarzębowski
7-2 Trzaskowski Sz.
8-3 karny Kobza

Wynik: 8-3 (5-1)

Pomeczowe wypowiedzi zawodników Mazura:

SZYMON TRZASKOWSKI:

W Niedzielne popołudnie przyszło nam się zmierzyć z zespołem Ursusa Warszawa. Nasza drużyna już w szatni była zmotywowana I gotowa do walki o 3 punkty. Mecz zaczęliśmy dobrze kontrolując spotkanie I nadając mu własny ton. Cała drużyna dobrze funkcjonowała, każdy sobie pomagał I podpowiadał. Stwarzaliśmy sobie okazję co poskutkowało rzutem karnym i wyjściem na prowadzenie. Chwilę potem po składnej akcji dwóch naszych skrzydłowych wyszliśmy już na dwu bramkowe prowadzenie. Zespół Ursusa także nie dopuszczał I doprowadził do bramki kontaktowej, lecz nasza drużyna dobrze zareagowała I sprowadziła rywali na ziemię strzelając na 3, a chwilę potem 4 do jednego. Przed przerwą mieliśmy okazję zobaczyć jeszcze bramkę z rzutu wolnego w wykonaniu Kacpra Jarzebowskiego, więc do szatni schodzilismy zadowoleni. Druga połowa była bardziej chaotyczna. Rywale mimo tego, że wciąż to my przewazalismy zaczęli dochodzić do coraz groźniejszych sytuacji. Widać było lekkie rozluźnienie w naszych szykach, mimo to zespół cały czas kontrolował spotkanie nie pozwalając się rywalom zbliżyć na mniej niż 3 bramki. To było dobre spotkanie w wykonaniu naszego zespołu, ponieważ zagraliśmy jak DRUŻYNA I to było kluczowe. Teraz skupiamy się na środowym meczu że zniczem I nie mamy zamiaru się zatrzymywać.

KACPER KOBZA:

Do spotkania podeszlismy bardzo zdeterminowani i skupieni. Poskutkowało to nasza przewaga juz w pierwszych minutach meczu. Wywalczony rzut karny rozwiązał worek z bramkami ktore padły w 1 połowie. W 2 połowie koło 70 minuty zwolnilismy obroty czego skutkiem byly 2 głupio stracone bramki. Pomimo to przewaga nad rywalem była spora. Cieszy tak wysoka I pewną wygrana, przed ciężkimi spotkaniami w najbliższym czasie.

 

 

Skomentuj jako pierwszy       Zaloguj się, aby skomentować

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.