W zaległym meczu 1- wszej kolejki remisujemy z KS Halinów 1-1.
W 5min. po asyscie Bartka Jobdy do bramki trafia Michał „Pazdan” Parzych i jest 1-0.
W następnych minutach mamy sytuacje, ale nic nie wpada strzelamy jeszcze 2 gole, ale sędzia odgwizduje spalone. Około 20 min. popełniamy jeden błąd - odkryta zostaje cała prawa strona, napastnik gości ma dużo czasu i pomimo starań Mikołaja "Miko" Deleżucha strzela do naszej siatki na 1-1. Przez następne 10min. gra jest wyrownana i sędzia kończy 1-wszą połowę.
W drugiej trener Damian dokonuje roszad w składzie i znowu mamy sytuacje, ale albo dobrze blokują obrońcy albo na przeszkodzie staje Halinowski bramkarz, który w świetnym stylu broni strzal M.Parzycha, ten sam Michal probuje go zaskoczyc tzw.cenrtostrzałem, ale piłka minimalnie przechodzi obok słupka.
Długie okresy przebywamy na połowie Halinowa, ale nic z tego nie wynika, choć raz prostopadłe podanie trafia do Wiktora "Gęby" Gębickiego i gdy wydaje sie że wyjdzie sam na sam w kleszcze biorą go rośli obrońcy i jest po akcji. Goście groźnie kontrują, ale Jakub "Kłosik" Kłos czujnie wychodzi z bramki i wybija piłkę nogami tuż przed pędzącym napastnikiem. Ostatnia akcja meczu należy do nas, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Oliwiera "Gucia"Trzepałki, B.Jobda z główki nie trafia w bramkę i za chwilę sędzia kończy zawody.
Dziękujemy wszystkim chłopcom za grę, już w sobotę gramy kolejny mecz bedzie to wyjazd do pobliskiej Wiązowny(15km) na mecz z Advitem.
LKS Mazur Karczew - K.S Halinow 1-1
bramka dla Mazura M.Parzych asysta B.Jobda
Wystapili: bramkarze M.Deleżuch, J.Kłos
gracze z polu M.Grzęda, M.Parzych, K.Brzeziński, B.Jobda, M.Stankiewicz, Sz.Chorosiewicz, O.Trzepałka, M.Stanaszek, P.Stelmach, J.Awsiukiewicz, W.Gębicki, A.Baka, B.Małaszuk
Trener D.Olszewski asystent F.Hrynkiewicz
PS. Płyta sucha częsciowe zachmurzenie tem.+15
Za relacje dziękujemy Arturowi Kłosowi