AKTUALNOŚCIBramki Mateuszów pogrążają słabeuszów
2021-05-08 Mazur Karczew Aktualności

Bramki Mateuszów pogrążają słabeuszów

Mazur zagrał po raz pierwszy w tym roku na głównym boisku  i od pierwszych minut zepchnął rywali do głębokiej defensywy. Szybko padły gole. Najpierw w 5' z rogu dograł Staluszka, a w polu bramkarskim Zawal przytomnie piętką po ziemi skierował podanie do bramki. W 15' z kolei po wrzutce Bakuły z głębi pola, z prawej strony pola karnego Kociszewski wystawił piłkę Raszce, który się z nią minął, ale na szczęście Szczepaniak z pół obrotu płaskim strzałem podwyższył prowadzenie. W 21' po kontrze Raszka uderzył mocno i płasko, ale obok słupka. W 23' z kolei z dystansu Szczepan w ręce bramkarza. Ożarowianka z trudem wychodziła z własnej połowy.

Gdy wydawało się, że kolejne bramki są kwestią czasu, przyszły 4 minuty totalnej dekoncentracji w obronie. W 30' z prawej strony wzdłuż bramki dograł Ciesielski i niekryty Paca z 3 metrów skierował podanie do bramki. Chwilę potem w 33' z lewej strony Jeziorek głową zmienił lot górnej piłki i nieoczekiwanie mieliśmy remis 2-2.

Na szczęście Mazur szybko wrócił do swojej gry. Już w 36' po raz kolejny Banan z prawej strony dograł w pole karne i nabiegający Pielak przywrócił nasze prowadzenie. W 45' Raszka z 5m uderzył nad poprzeczką. Ostatecznie zdobyliśmy jeszcze bramkę - "do szatni" Z wolnego wrzucił Bakuła, a głową drugiego gola (i dzisiaj i w ogóle w Mazurze) zdobył Zawal.

Tuż po przerwie z lewej strony pociągnął świeżo wprowadzony Wojtasik, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. W 52' Zawal był bardzo blisko hatrika, ale główkował nad poprzeczką. W 59' kolejny pojedynek oko w oko z golkiperem przegrał Celiński, ale co się odwlecze to nie uciecze. W 69' Zembol wywalczył piłkę w środku pola, przejął ją Kociszewski i po kilkunastometrowym biegu uderzył precyzyjnie i płasko tuż przy prawym słupku bramki.

Ożarowianka nie istniała na boisku, a kolejne bramki były kwestią czasu. W 76' kolejną zdobył Marcin, ale sędzia dopatrzył się faulu na bramkarzu i jej nie uznał. Wynik ustalony został chwilę później. Trzecią asystę dołożył "Banan", wyłożył futbolówkę na 11 metr do Wojtasika, który przy lewym słupku umieścił ją w bramce. Mogliśmy wygrać wyżej, ale w 88' strzał Trzaskowskiego bramkarz sparował na róg.

Dzisiaj Ożarowianka straciła w Karczewie resztki ułamków matematycznych na utrzymanie.  Bardzo cieszy dobry wynik ze zdegradowaną drużyną i pewne punkty. Przed nami 2 trudne wyjazdy: do Piaseczna i na boisko Unii.

MAZUR - Ożarowianka Ożarów Maz. 6-2 (4-2)
Bramki: 5.Zawal (as.Staluszka), 15.Szczepaniak (Kociszewski), 36.Pielak (Kociszewski), 45+3.Zawal (Bakuła), 69.Kociszewski (Zembol), 78.Wojtasik (Kociszewski) - 30.Paca, 33.Jeziorek

Mazur: Cybulko - M.Bakuła (46.Wojtasik), Zembol, Zawal, Staluszka - Bąk (65.Chojecki), Celiński 85żk - Pielak (67.Piekut), Szczepaniak (46.Trzaskowski), Kociszewski - Raszka

Sędzia: Piotr Chojnacki (Mława)

STATYSTYKI MAZUR-OŻAROWIANKA (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 12-5 (6-3)
strzały niecelne: 9-1 (6-0)
na ofsajdzie 0-1 (0-1)
żółte kartki: 1-2 (0-1)
rogi: 9-2 (6-1)
wolne/faulowani: 11-5 (4-0)
Skomentuj jako pierwszy       Zaloguj się, aby skomentować

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.