AKTUALNOŚCINie Ząbkovia Killer - tylko Miller [AKT.]
2021-06-12 Mazur Karczew Aktualności

Nie Ząbkovia Killer - tylko Miller [AKT.]

Pierwsze minuty należały zdecydowanie do Mazura. Już w 1' centymetrów zabrakło Kociszewskiemu, aby skierować dośrodkowanie do bramki. Druga składna akcja przyniosła już gola. Z prawej strony uderzył celnie Staluszka, Matracki odbił futbolówkę przed siebie. Przejął ją Wojtasik i wyłożył do Majchrzaka. Chimek płaskim strzałem trafił do siatki po obiciu wewnętrznej strony słupka. W 5' powinno być 2-0, ale niestety Raszka z kilku metrów nie trafił w piłkę.

Po 20 minutach gra się wyrównała i rywale dość szczęśliwie w krótkim czasie wyszli na prowadzenie. W 25' po rozegranym na krótko rożnym wrzutkę głową musnał Osoliński i niestety śliska piłka wtoczyła się pomiędzy rękami Cybulki do bramki. Damian zrehabilitował się po chwili, gdy w 29' obronił strzał Sieńskiego w sytuacji sam na sam. Niestety nie miał zbyt wiele do powiedzenia w 31'. Na bramkę uderzył Zych, a niefortunnie interweniujący Staluszka zmienił tak lot piłki, że całkowicie zaskoczyło to naszego golkipera.

Przed przerwą stała się rzecz niesłychana. Przygoda podstawił nogę w polu karnym mijającemu go Bananowi i w zasadzie wszyscy widzieli jedenastkę poza siedleckim arbitrem Danielem Millerem, prowadzącym wcześniej dość sprawiedliwie zawody. Karnego nie było a wynik do przerwy 1-2.

Po przerwie nasiliły się opady deszczu. Mistrz naszej grupy nie był zespołem lepszym, a bliżej wyrównania był Mazur. W 52' Wojtasik przyszarżował w swoim stylu lewą stroną, ale jego strzał nie sprawił kłopotów Matrackiemu. W 70' z wolnego piłkę wrzucił Staluszka, Piekut głową odbił ją wzdłuż bramki, a Pielak wpakowal ją soczystym uderzeniem przy krótkim słupku. Było zasłużone 2-2.

Niestety w 81' kolejna konsternacja. Arbiter w zupełnie niegroźnej sytuacji dopatrzył się faulu na Kowalczyku, ale... no właśnie niewiadomo kogo, Celińskiego?, Kozakiewicza?. Faulu nie było, zawodnik rywali po prostu teatralnie się wywrócił, a Miller wskazał na wapno. Mimo, że Damian wyczuł tendencję wykonawcy, Zych strzelił nie do obrony, ustalając wynik konfrontacji.

W ostatnich minutach byliśmy blisko wyrównania. W 85' Bartek Bakuła trafił w słupek, a w 87' Piekut w boczną siatkę. Przegraliśmy z głównym pretendentem do III Ligi, niczym mu nie ustępując. To dobra wiadomość, natomiast ta zła to refleksja, jak można wypaczyć wynik tak wyrównanego spotkania, bez większej stawki?

Sezon kończymy na 6.miejscu. Na jesieni wracamy do systemu 2 grup po 18 zespołów i zapewne do rywalizacji z radomskimi zespołami.

MAZUR - Ząbkovia Ząbki 2-3 (1-2)
Gole: 2.Majchrzak (as.Wojtasik), 70.Pielak (Piekut) - 25.Osoliński , 31.Staluszka (sam.), 82. Zych (k)

Mazur: Cybulko - M.Bakuła (80.Trzepałka), Piekut 35żk, Zembol (67.Kozakiewicz), Staluszka 93żk - Celiński, Bąk (76.Szczepaniak) - Wojtasik (64.Torrado), Majchrzak (46.Pielak 82żk), Kociszewski - Raszka (77.B.Bakuła)

Sędzia: Daniel Miller (Siedlce)
Widzów: 100

STATYSTYKI MAZUR-ZĄBKOVIA (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 6-6 (3-4)
strzały niecelne: 5-6 (1-3)
na ofsajdzie 0-4 (0-2)
rogi: 5-9 (3-5)
żółte kartki: 3-1 (1-0)
wolne/faulowani: 15-15 (6-5)
karne: 0-1 (0-0)

TRANSMISJA VIDEO LIVE

miller
Skomentuj jako pierwszy       Zaloguj się, aby skomentować

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.