AKTUALNOŚCIStaluszka: Słowa uznania dla każdego
2023-11-19 Mazur Karczew Aktualności

Staluszka: Słowa uznania dla każdego

Dominik Staluszka: Zacznę od tego, że jechaliśmy tylko i wyłącznie po 3pkt... Taki był cel od wtorku. Widać było ze każdy jest mega zaangażowany i chce te 3 pkt w ostatnim meczu wyszarpać nie ważne w jaki sposób. Świetnie zaczynamy mecz. Mamy optyczna przewagę co udowadniamy strzelając bramkę. Po bramce dalej mamy inicjatywę, ale zaczęliśmy się cofać i grać mniej do przodu, co niestety dla nas skończyło się tragicznie i tracimy taką samą bramkę jak strzeliliśmy z rzutu rożnego.

W przerwie wiedzieliśmy ze musimy zrobić żeby wywieźć 3pkt z tak trudnego terenu. 2.połowa - mieliśmy sytuacje ale to trzeba powiedzieć ze przeciwnik przeważa i Damian broni kilka setek, czym tak naprawdę trzyma nas przy nadziei. Na pewno również nie pomagały warunki które z chwili na chwilę robiły się gorsze przez gęsty śnieg który nagle zaczął padać...

Ostatnia akcja meczu tak naprawdę. Oskar ma wrzut z autu przejmujemy piłkę i jedziemy z kontrą. I tu naprawde słowa uznania dla każdego zawodnika który był w tym momencie na boisku bo w 93 min jedziemy w 8 z kontrą jak do pożaru (to jest właśnie charakter MAZURA!). Zagrywam piłkę prostopadłą w pole karne do Patryka i najpierw sędzia chciał dać Patrykowi żółtą kartkę za symulacje ale po konsultacji z sędzią bocznym daje nam rzut karny który był oczywiście ewidentny!

Od razu złapałem piłkę i wiedziałem że ja wykonam ten rzut karny. Przeciwnik oczywiście się kłócił i bardzo niesportowo zachował się bramkarz i kilku zawodników Oskara, którzy zaczęli dosłownie ryć miejsce 11.metra...  Sędzia rozdał kilka żółtych kartek i w końcu mogłem wykonać karnego... Od początku wiedziałem że uderzę mocno w środek i na szczęście pewnym strzałem pokonałem bramkarza Oskara.

Radość i euforia po takiej bramce i takim meczu jest nie do opisania, ale wiem że dzięki temu trafieniu możemy spokojnie pracować w zimę i być nad kreską!  Wielkie gratulacje dla zespołu za walkę do ostatniej minuty!

Jeszcze na sam koniec chciałbym zadedykować to zwycięstwo i swoją bramkę naszemu kapitanowi Bananowi! Dotarły do nas przykre informacje ze stan jego zdrowia się pogorszył także od całej drużyny...
BANAN WRACAJ DO ZDROWIA
JESTEŚMY Z TOBĄ !!!

Skomentuj jako pierwszy       Zaloguj się, aby skomentować

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.