Jakub Piekut: Do meczu z Piasecznem podeszliśmy bardzo mocno zmotywowani. Wiedzieliśmy, że jedziemy na trudny teren i dawno nie wywieźliśmy stamtąd 3 punktów. Mecz bardzo dobrze się dla nas ułożył, szybko strzeliliśmy dwie bramki jednak cały czas musieliśmy pozostać czujni.
Pod koniec meczu strzelamy na 3:0, jednak Piaseczno szybko odpowiada co podkręca atmosferę. Całe szczęście zespół staje na wysokości zadania i ofiarnie bronimy wyniku. Jestem bardzo dumny z naszego zespolu i mam nadzieję, że utrzymamy serię bez porażki jak najdłużej. Przy okazji chciałbym życzyć szybkiego powrotu do zdrowia kapitanowi zespołu z Piaseczna.