Było blisko powtórki sprzed tygodnia, na szczęście 3 trafiena zainkasowane w bramce rywali pozwoliły nam na zdobycie pierwszego kompletu punktów w tym sezonie.
Beniaminek zaczął ten mecz bardzo dobrze, odważnie przez co przebieg meczu był wyrównany. Szczęście było jednak po naszej stronie i w 14 minucie po nieudanym rzucie rożnym, piłkę wywalczył Zboina i wystawił Waśniowskiemu na poprawę dośrodkowania. Jego wrzutka minęła każdego co zmyliło bramkarza gości i wyszliśmy na prowadzenie. Od tej pory nasza przewaga rosła a Proch przestał znacząco zagrażać naszej bramce.
Przewagę potwierdziliśmy od razu po przerwie, kiedy to Waśniowski wypuścił Ksionza, a ten minął obrońcę i strzałem po krótkim rogu podwyższył stan rywalizacji. Od tej pory zaczęliśmy zdecydowanie dominować, lecz nie mogliśmy znaleźć drogi do siatki mimo wielu sytuacji. Impas przełamaliśmy w 67 minucie, kiedy to Wojciech Trochim sprezentował Kaczyńskiemu debiutancką bramkę w naszych barwach, wykładając koledze na pustą bramkę.
Wtedy też wszystko zaczęło się sypać a główną bronią rywali były rzuty rożne. Pierwszą bramkę strzelili chwile po naszej. Następnie świetny strzał Gila Łysik sparował na poprzeczkę. W 75 minucie goście strzelili bramkę kontaktową ale na szczęście dowieźliśmy wynik do końca.
MAZUR – Proch Pionki 3-2 (1-0)Gole: 14.Waśniowski (as.Zboina), 47.Ksionz (Waśniowski), 67.Kaczyński (Trochim) – 68.Sambor, 75.IwanowskiMazur: Łysik – Laskus 36żk, Radkiewicz, Mycyk – Zboina, Ksionz, Bąk (46.Pędowski 52żk), Celiński 70żk, Sobków – Kaczyński (72.Staluszka 90żk), Waśniowski (59.Trochim)
Sędzia: Jan Chmielak (Warszawa)
Widzów:150
STATYSTYKI MAZUR-PROCH (w nawiasie 1.połowa):strzały celne: 7-5 (2-2)
strzały niecelne: 5-2 (3-2)
na ofsajdzie: 9-2 (4-0)
rogi: 5-4 (4-2)
żółte kartki: 4-6 (1-2)
wolne: 9-12 (5-4)