Oby trwało to wiecznie. Drugi mecz z rzędu wygrywamy imponującym wynikiem 5:0 dominując przez całe 90 minut spokania. Dopisujemy kolejne 3 punkty do tabeli ligowej i z 10 punktami plasujemy się na 5 miejscu.
Od początku meczu weszliśmy pewnie i zdecydowanie. Przewagę przez jakiś czas nie udawało nam się udokumentować, ale w końcu w 25 minucie po dośrodkowaniu Ksionza Piotrek Celiński fenomenalnym strzałem z główki z pomocą słupka, wyprowadził nas na prowadzenie. Ruszyliśmy za ciosem i w 39 minucie do odbitego strzału Trochima dopadł Zboina i z 6 metra podwyższył stan rywalizacji. Na przerwę schodziliśmy z pewnym, dwubramkowym prowadzeniem.
Po przerwie mecz trochę się uspokoił, ale w końcu głodny bramek Celin po wycofaniu piłki przez Trochima minął obrońcę i huknął od poprzeczki nie do obrony. W końcówce dołożyliśmy jeszcze 2 trafienia: Wojtka Trochima po asyście Waśniowskiego oraz debiutancką bramkę Mateusza Pędowskiego, którego świetnie w polu karnym wypatrzył Zboina.
Kolejny świetny mecz w naszym wykonaniu. Drużyna jest zmotywowana jak nigdy i już teraz zaprasza was na przyszłotygodniowy mecz w Karczewie. W międzyczasie zagramy też w Pucharze Polski, także zapowiada się ciekawy tydzień z Karczewskim futbolem.
Po meczu z posadą trenera Drogowca pożegnał się Piotr Wątorski.
Drogowiec Jedlińsk - MAZUR 0-5 (0-2)
Gole: 25.,73. Celiński x2 (as.Ksionz, Trochim), 39.Zboina (Trochim), 81.Trochim (Waśniowski), 89.Pędowski (Zboina)
Mazur: Łysik – Piekut 83żk, Radkiewicz, Mycyk (90.Kwiatkowski) – Łukasik (63.Sobków), Ksionz (85.Staszczuk), Bąk 42żk (90.Broniszewski), Celiński 23żk (79.Pędowski), Zboina – Trochim (85.Łatka), Staluszka (70.Waśniowski 84żk)
Sędzia: Szymon Kmita (Warszawa)
Skrót na FB TUTAJ