Wróćmy na chwilę do naszej pucharowej przygody, gdzie tydzień temu awansowaliśmy pokonując po rzutach karnych występującą w LO ekipę Progresu Warszawa.
W 1 połowie to my zaczęliśmy strzelanie, kiedy to w 20 minucie po dośrodkowaniu Sobkowa z głowy do siatki trafił Kaczyński. Przed kolejne 25 minut napieraliśmy ale nić nie chciało wpaść.
Po przerwie ekipa z Warszawa pokazał charakter i w 58 minucie zaskoczyła nas po rzucie wolnym z bocznej strefy. Odpowiedzieliśmy szybko, bo już po 10 minutach, kiedy to debiutancką bramkę strzelił Stasiek Staszczuk. Po świetnym dośrodkowaniu Staluszki w pole karne, nasz wahadłowy niczym rasowy snajper przyjął piłkę na klatkę i strzałem z woleja pokonał bramkarza rywali. Niestety, w końcówce ponownie daliśmy się zaskoczyć po rzucie wolnym i dośrodkowaniu w pole karne i mecz zakończył się wynikiem remisowym.
W serii rzutów karnych pewnie trafiali kolejno: Kaczyński, Bąk, Staluszka oraz Celiński a bohaterem meczu okazał się Błażej Niezgoda, który obronił 2 rzuty karne. W kolejnej rundzie zmierzymy się z A-klasowym Mazurem Radzymin. Mecz odbędzie się 25 września w Radzyminie.
Progres Warszawa - MAZUR 2-2 (0-1) k.3-4
Bramki: 58.Haidar, 87.Wiśniewski - 20.Kaczyński (as.Sobków), 68.Staszczuk (Staluszka)
Mazur: Niezgoda - Celiński, Radkiewicz, Mycyk - Staszczuk (71.Bąk),
Wojtaś, Pędowski, Waśniowski 54żk, Sobków - Kaczyński, Witkowski (65.Staluszka)
Sędzia: Szymon Kmita (Warszawa)
Karne:0-1 Kaczyński
1-11-2 Bąk
2-2(X) Waśniowski - gk obronił
3-23-3 Staluszka
(X) Niezgoda obronił
3-4 Celiński
(X) - koniec 3-4 - Niezgoda obronił - Mazur z awansem