Wracamy na dobre tory! Wygrywamy z kolejnym spadkowiczem z IV Ligi i zaczynamy gonitwę za liderem - Energią Kozienice, z którą zmierzymy się już w tę sobotę.
Mecz zaczęliśmy dosyć niemrawo, ale już po 13 minutach udało nam się objąć prowadzenie, kiedy to po dośrodkowaniu Łukasika, Trochim przedłużył wrzutkę głową, a Staluszka przytomnie w polu karnym umieścił piłkę w siatce. Po kolejnych 7 minutach byliśmy świadkami pierwszego tego dnia trafienia z rzutu wolnego. Po faulu na Trochimie, Pawlo Ksionz świetnie uderzył sprzed pola karnego i mieliśmy 2-bramkowe prowadzenie. Raszyn strzelił bramkę kontaktową po zamieszaniu w polu karnym parę minut później, ale tuż przed przerwą po wrzucie z autu w polu karnym świetnie odnalazł się Zboina i zamknął pierwszą połowę.
W 2 części rywalizacji mieliśmy masę okazji, lecz żadnej nie udawało nam się skończyć. Rywale za to nie dochodzili już do żadnych dogodnych sytuacji. Pod koniec po kolejnym świetnym rzucie wolnym - tym razem autorstwa Wojtka Trochima ustaliliśmy wynik spotkania na 1:4.
Przed nami kolejny kluczowy mecz u siebie. Mamy szansę przeskoczyć Energię Kozienice w tabeli, także bądźcie z nami. Gorąco zachęcamy do kibicowania i zapraszamy do Karczewa. DO BOJU MAZUR
KS Raszyn - MAZUR 1-4 (1-3)
Bramki: 26.Ilczuk - 13.Staluszka (as.Trochim), 20.Ksionz (wolny, po faulu na Trochimie), 42.Zboina (J.Piekut), 87.Trochim (wolny, po faulu na nim)Mazur: Łysik - Kwiatkowski, J.Piekut, Mycyk 63żk (90.A.Piekut) - Łukasik (75.Wojtaś), Waśniowski (90.Łatka), Bąk, Ksionz (61.Pędowski), Zboina - Staluszka (61.Żebrowski), Trochim
Sędzia: Mateusz Gałużny (Radom)