W sobotni poranek, meldujemy się się w Radomiu na meczu z Bronią. Coraz lepsza sytuacja kadrowa pozwoliła optymistycznie podejść do tego spotkania. Pierwsza połowa to po kilka sytuacji bramkowych dla każdej z drużyn.
Gospodarze kilkukrotnie ostrzeliwali naszą bramkę, ale na posterunku był nasz bramkarz. Nasza drużyna miała co najmniej trzy wyśmienite sytuacje do zdobycia gola, ale zawodnicy pudłowali z bliskiej odległości, albo dobrze interweniował bramkarz Broni. Druga połowa to już inne spotkanie. Zagraliśmy dużo odważniej i co chwilę stwarzaliśmy groźne sytuacje pod bramką radomian. Pierwszą bramkę po zamieszaniu w polu karnym zdobył Olek, zaraz po tym Jałocha zdobył gola po podaniu Bonieckiego. Kolejny gol to przepiękny strzał Bonieckiego z rzutu wolnego w same "widły" bramki Broni. Prowadząc grę i mając bezpieczny wynik, przeprowadziliśmy kilka zmian, ale nadal mieliśmy chęci na strzelanie kolejnych bramek. Czwartego gola z rzutu karnego dołożył powracający po przerwie Niedziółka, a piątego Boniecki po dokładnym zagraniu od Kamińskiego.
Przed nami mecz z liderem z Sulejówka...a do końca sezonu pozostały już tylko trzy kolejki.
Zagraliśmy w składzie:
Krydowski (Wojdasiewicz)
Rewer (Ćwiek), Niedziółka, Latuszek, Gajgier (Łukasik)
Chojecki (Majchrzak), Trzaskowski, Bąk (Kozłowski)
Piekut (Kamiński), Boniecki, Jałocha (Brojek)
Strzelcy bramek:
0:1 Gajgier, 0:2 Jałocha as. Boniecki, 0:3 Boniecki (rzut wolny) , 0:4 Niedziółka (karny), 0:5 Boniecki as. Kamiński
I Woj.LT U-15 RKP Broń Radom - LKS Mazur Karczew 0:5 (0:0)