21 spotkań - tyle trwała nasza ligowa seria bez porażki. Chcielibyśmy aby trwało to wiecznie, lecz niestety na tej liczbie kończymy tę wspaniałą podróż. Trzeba postawić sprawę jasno, wygrała drużyna lepsza a nam niestety nie udało się utrzymać szczęśliwego prowadzenia do przerwy...

No niestety, kiedyś musiał nadejść ten pierwszy, głupio niewygrany mecz. Padło na starcie, z będącą w świetnej formie, ekipą Vulcanu Wólka Mlądzka. Vulcan jako jedyna drużyna obok Advitu Wiązowna, wygrał wszystkie trzy pierwsze mecze w tej rundzie i mimo, że do przerwy zapowiadało się, że ta passa się skończy, finalnie ciągle zostają niepokonani w tej części sezonu...

Mazur II skutecznie wypunktował w małych derbach Klasy A, na wyjeździe  Józefovię II. Gola do szatni zdobył Filip Retmianiak, a wynik 2-1 (1-0) w doliczonym czasie gry ustalił Maciej Dąbrowski.

Wróciliśmy na zwycięską ścieżkę. Po dosyć wymagającej pierwszej połowie i zdecydowanie lepszej drugiej w naszym wykonaniu, pokonujemy Drukarza II Warszawa 3:1 i w naszym dorobku punktowym widnieje liczba 37 oczek.

W wielkim powrocie do rozgrywek ligowych udało nam się wykonać plan minimum - zachować status niepokonanych i nie dopuścić, aby trzecia w tabeli Victoria zbliżyła się do nas punktami. Chociaż zwycięstwo, podobnie jak w tamtej rundzie, było w zasięgu ręki...

Ostatni sparing przed rozpoczęciem ligi za nami. Remisujemy z 4 siłą Ligi Okręgowej - Laurą Chylice po bardzo zaciętym meczu. Kibice, którzy tego południa zdecydowali się przyjść na to spotkanie mogli doświadczyć masy bramek, sytuacji oraz to co najważniejsze na takim poziomie - śmiesznych momentów. Był to bowiem festiwal nieskuteczności, a obie ekipy mogły strzelić spokojnie drugie tyle bramek.

Środowy mecz z liderem Klasy B - PKS-em II Radość nie poszedł po naszej myśli. Duża nieskuteczność i błędy indywidualne sprawiły, że musieliśmy odrabiać 2-bramkową stratę. W 2 części spotkania role się odwróciły i to nasz zespół zaczął trafiać do siatki.

W sobotnie popołudnie nasi gracze zmierzyli się z naszymi dobrymi znajomymi i ligowymi rywalami - Orłem Parysów. Drużyna gości, po świetnej końcówce rundy jesiennej ma chrapkę na więcej w drugiej części sezonu, więc sparing z nimi to na pewno coś co przyda się każdemu.

W trzecim już sparingu Dwójki pewnie pokonaliśmy Orła Unin. Drużyna z Ligi Okręgowej przez praktycznie cały mecz była bezzębna, a nasza linia defensywy prezentowała się znakomicie. Dzisiejszym kluczem do rozmontowania formacji rywali był dziś Jarzębowski, który ustawiony na pozycji pomocnika ofensywnego, zaliczył 3 asysty.

No co no.... mimo że to tylko mecz sparingowy, no to trochę wstyd. Widać było, że rywal w tym sezonie prezentuje się fantastycznie...